[O2] Oświetlenie dywaników (stóp) w O2 FL (jak fabryczne)

[mummmin]

Jeśli BCM występuje pod adresem 9 to jego oznaczenie to 1K0 937 087 D. Maxi Dota niestety nie mam.
Druciarstwa chcę uniknąć, ale najbardziej mi zależy, żeby oświetlenie nóg działało po otwarciu drzwi/odblokowaniu zamków i po ręcznym włączeniu oświetlenia wnętrza. Tej opcji święcenia w czasie jazdy zdecydowanie nie będę włączać.

[Wojtenio]

Powiem tak prawie wszystko będzie w opcji oryginalnej , bez podświetlenia w chwili ręcznego włączenia oświetlenia ale i na to może być patent ( nie testowane ale teoretycznie wykonalne ) wstawić dodatkowe zasilenie kabla z zasilania lampki wnętrza ale by nie dawało napięcia zwrotnego na pin 50 do BCM to wstawić diodę .
Tylko pytanie czy to aż tak potrzebne ? .

[dawcio]

po podpięciu pod CE,VCDS-em można ustawić natężenie?
Co trzeba włączyć VCDS-em aby to zadziałało?

[georgg]

Co trzeba włączyć VCDS-em aby to zadziałało?

Kodowanie masz na 1 stronie tego tematu.

[dawcio]

Grzegorzu podziękował dobry człowieku

[georgg]

dawcio poczytaj jeszcze ten temat - http://forum.octaviaclub.pl/forum/oc...trzeni-na-nogi

[michul3k]

Czy ktoś mógłby napisać jak to jest puszczone w oryginale, jak to powinno być zrobione? jak wiązka od każdej lampki (przód tył) powinna iść, którędy i gdzie powinny się łączyć? Chciałbym to przeciągnąć jak w fabryce.

[krzynol]

Octavia nie miała lampek nóg, więc nie zrobisz jak fabryka
z przodu normalnie od lampki do lampki
tylne natomiast wchodzą z progu do otworu z wtyczkami pod fotel przedni i dalej w fotelu do mocowania lampki

[koleś]

Ja robię jeszcze mniej fabrycznie niż Krzysiek. Mianowicie od sterownika do lampki nóg kierowcy, dalej pod plastikiem tunelu do fotela kierowcy (fotel odkręcam i kabelki idą pod szyną). Dalej wokół tunelu do fotela pasażera i też go odkręcam (kabelki znów daję pod szynę). Od fotela pasażera lecę z kabelkiem do ostatniej lampki pod schowkiem pasażera.

[adamdn]

Ja u siebie puściłem w następującej koleności: boardnetz -> lampka na nogi kierowcy i tutaj miałem dwa rozwidlenia wiązki a) jedna lampka poszła progiem i przez otwór na kable wyszła pod fotel kierowcy b) drugie rozgałęzienie poszło od lampki kierowcy najpierw na nogi pasażera a od niego znów progiem pod fotel pasażera. Patrząc na zamówioną wiązkę z Ali to było najrozsądniejsze wyjście gdyż nie trzeba było przepuszczać wiązki między fotelami pod tunelem. Z długości kabli też tak raczej wychodziło. Jeśli chodzi o same lampki to w fotelach trzeba było pilnikiem nieco powiększyć długość otworu (nieznacznie). Nad nogami kierowcy i pasażera lampki przymocowane na sporą ilość kleju na gorąco - robi bardzo dobrą robotę! Warto też pomyśleć o dodaniu jakiegoś rozłączalnego połączenia pod fotelem żeby za każdym razem gdy będziemy chcieli wyciągać fotel nie gmerać przy lampkach. Chińskie kabelki są dość cienkie i łatwo je uszkodzić.